Tomasz Siwowski: Promost Consulting to skuteczny mariaż nauki i biznesu

Jak na przestrzeni lat rozszerzał się profil działalności firmy?

Tomasz Siwowski: Po 2000 r. pojawiły się w Polsce pierwsze duże środki unijne, z których zaczęto finansować rozwój infrastruktury drogowej. Pojawiło się duże zapotrzebowanie na projekty całych odcinków dróg. Naturalne było więc powiększenie zespołu o projektantów drogowych, a następnie branżowych, tak aby móc realizować kompleksowo dokumentacje drogowo-mostowe. Równolegle pojawiło się na rynku – również wygenerowane środkami unijnymi – zapotrzebowanie na nową usługę.

Był to tzw. inżynier kontraktu, tj. firma, która w imieniu inwestora zarządza realizacją inwestycji, kontrolując finanse, postęp i jakość robót. Dość szybko stworzyliśmy własny zespół, zdolny do wykonywania takiej usługi. Inwestycja w szkolenia pracowników z unijnych procedur zarządzania oraz znajomości europejskich warunków kontraktowych FIDIC dała szybko efekt w postaci bardzo licznych zamówień na świadczenie usługi inżyniera kontraktu. Stworzyliśmy pion nadzoru i szybko stał się on wiodący w firmie, jeżeli chodzi o przychód. W 2005 r. liczba etatowo zatrudnionych pracowników przekroczyła 50 osób.

Dwie podstawowe usługi Promostu: projektowanie i zarządzanie inwestycjami budowlanymi, od wielu już lat nie ograniczają się tylko do infrastruktury drogowo-mostowej. Działamy także w sektorach: ochrony środowiska, infrastruktury kolejowej czy nawet energii odnawialnej. W 2015 r. zaprojektowaliśmy kompleksowo po raz pierwszy dużą farmę wiatrową, a także roboty hydrotechniczne, nabywając nowe kompetencje i referencje.

Dzisiaj firma zatrudnia ponad 160 osób, pracujących w trzech oddziałach projektowych. Oddziały znajdują się w Rzeszowie, Kielcach od 2005 r. i w Warszawie od 2008 r.....