Kamila Czaja: Zero tolerance for non-compliance

1 czerwca 2023 r. Kamila Czaja objęła stanowisko Dyrektor Generalnej Volvo Maszyny Budowlane Polska. Jej współpraca z Volvo Construction Equipment trwa od 2010 r. Przez ostatnie lata pracowała w Belgii i Szwecji na stanowiskach związanych z: zarządzaniem systemami produkcji, jakością, bezpieczeństwem, planowaniem sprzedaży i produkcji oraz lean management. W rozmowie z redakcją czasopisma „Kruszywa” odpowiada m.in. na pytania, jak połączyć dążenie do zysków z etycznym prowadzeniem firmy? Opowiada o kluczowych momentach swojej kariery, wartościach firmy Volvo, roli lidera w kształtowaniu misji i priorytetach w obszarze zrównoważonego rozwoju.

Jakie wyzwania niesie ze sobą stanowisko dyrektora tak dużej instytucji?

Kamila Czaja: Wyzwań jest sporo – mniejszych i większych. Mniejsze problemy związane są z życiem wewnętrznym firmy. Ale dzięki dobrej organizacji i „dojrzałości” firmy łatwo da się je okiełznać. Większym wyzwaniem jest to, co się dzieje na zewnątrz organizacji – zmiany, które zachodzą, wyjątkowo niepewne czasy… Ostatnie 4 lata ciężko porównać do czegokolwiek, co znamy z historii, jeśli chodzi o pandemię i o wojnę na wschodniej granicy. Wpływ tych wydarzeń jest ogromny, a ich konsekwencje trudne do przewidzenia. Na przykład wcześniej istniały jasne cykle biznesowe. Teraz zaistniała konieczność bieżącego reagowania na zaistniałe sytuacje. Dlatego coraz częściej obserwujemy zmiany modeli biznesowych, m.in. wynajmowanie maszyn na godzinę zamiast ich kupowanie. Sądzę, że jest jeszcze przed nami wiele zmian technologicznych, a aktualnie jesteśmy w trakcie zmian.

Które momenty lub osiągnięcia z Pani życia zawodowego określiłaby Pani jako kluczowe dla swojej kariery?

Kamila Czaja: Największym momentem zwrotnym była decyzja o wyjeździe za granicę. Oczywiście, wcześniejsze przejście z jednej korporacji do drugiej już było wyzwaniem wymagającym pewnej odwagi. Jednakże decyzja o wyjeździe do Szwecji z Volvo CE stanowiła prawdziwą kulminację zmian. Ten wyjazd był niezwykle istotny dla mojego rozwoju zawodowego. Kolejnym ważnym momentem był powrót do kraju i objęcie obecnego stanowiska. Zawsze należy mieć szacunek do zmian, bo tylko one otwierają drzwi do nowych możliwości.

Jakie jest Pani podejście do budowania kultury organizacyjnej, która sprzyja zarówno innowacjom, jak i etyce? Odnajduje Pani te wartości w firmie Volvo Maszyny Budowlane?

Kamila Czaja: O wartościach mogę mówić bez końca (śmiech)! Jednym z powodów, dla których dobrze mi się tutaj pracuje, jest zbieżność wartości firmy z moimi własnymi przekonaniami. Wartości, z którymi marka jest utożsamiana, to bezpieczeństwo – nie tylko w kontekście produktów, ale także bezpieczeństwa pracowników. Bo produkt jest ważny, a ludzie tworzą kulturę organizacyjną firmy. Tak więc: troska o zdrowie, najwyższa jakość produktów, a także dbałość o środowisko zawsze stawiane są u nas na pierwszym miejscu.

Jakie jest Pani osobiste przekonanie odnośnie do roli lidera w kształtowaniu misji i kierunku, które reprezentuje Volvo?

Kamila Czaja: Lider musi wskazywać kierunek – jeśli lider nie wierzy w fundamentalne wartości, kierunek i strategie rozwoju firmy, to nie będzie w stanie efektywnie pełnić swojej roli. Niech za przykład posłuży historia związana z marką Volvo, które oddało patent na pasy bezpieczeństwa, aby całe społeczeństwo mogło korzystać z tego rozwiązania. Ta akcja pokazuje misję firmy. Jeśli lider w nią nie wierzy i nie reprezentuje tego systemu wartości, to nie będzie do końca pełnił swojej funkcji. Najważniejsze są kompatybilność, zgodność i wiara w wartość produktu.