Mirosław Trześniowski: Widzieć to, co dotychczas pozostawało poza zasięgiem

Mirosław Trześniowski, założyciel i prezes firmy Widmo Spectral Technologies, w rozmowie z redakcją czasopisma „Kruszywa” odpowiada na pytania, dlaczego georadar SGPR to przełom w badaniach geologicznych i jakie zastosowania ma ta technologia m.in. w branży górniczej. Odsłania świat technologii, która sięga głębiej i widzi więcej niż kiedykolwiek wcześniej.

Mirosław Trześniowski, założyciel firmy i prezes Widmo Spectral Technologies

Jakie jest główne założenie technologii opracowanej przez WIDMO Spectral Technologies?

Mirosław Trześniowski: Nasz georadar spektralny to po pierwsze radar. Urządzenie emituje fale elektromagnetyczne i rejestruje ich odbicie od warstw i obiektów znajdujących się pod powierzchnią ziemi. Przez kilka dziesięcioleci w tej technologii praktycznie nie wprowadzano żadnych większych unowocześnień, co sprawiło, że przestały odpowiadać potrzebom i wyzwaniom, przed jakimi stoi dzisiejszy rynek. SGPR (ang. Spectral Ground Penetrating Radar) to największy przełom w technologii georadarowej od wielu lat, który możemy porównać do umożliwienia fotografowania w kolorze, gdy dotychczas ta metoda pozwalała na otrzymywanie tylko czarno-białych, mało wyraźnych odczytów. W celu „zobaczenia”, co znajduje się pod powierzchnią gruntu, konwencjonalne georadary emitują bowiem krótkie, bardzo silne impulsy. Georadar spektralny SGPR stworzony przez Widmo wykorzystuje zaś falę ciągłą modulowaną w szerokim spektrum częstotliwości. W efekcie otrzymujemy hiperspektralny obraz tego, co jest ukryte pod powierzchnią gruntu. Nasza przewaga wynika też z autorskiego oprogramowania, które wykorzystuje sztuczną inteligencję. Umożliwia ono przetwarzanie ogromnej ilości danych dostarczanych przez sprzęt, ich automatyczną analizę i tworzenie bardzo dokładnych cyfrowych modeli badanych terenów. Można powiedzieć, że georadar to „oko”, a software to „mózg” i ten zestaw pozwala nam widzieć to, co dotychczas pozostawało poza zasięgiem tradycyjnych metod geofizycznych.

Co było inspiracją do stworzenia georadaru?

Mirosław Trześniowski: Każdy z pewnością pamięta, jaką medialną sensacją były kilka lat temu poszukiwania legendarnego „złotego pociągu”. Pewnego dnia dr hab. Andrzej Kułak, dzisiaj główny naukowiec w Widmo, oglądał materiał na ten temat i zaczął się zastanawiać, jak to możliwe, że obrazy tych domniemanych zakopanych skarbów są tak mało dokładne i niskojakościowe. W dzisiejszych czasach istnieje przecież wiele technologii umożliwiających otrzymanie znacznie lepszych odczytów. Po zgłębieniu tematu okazało się jednak, ku jego zdziwieniu, że technologii tych praktycznie nie używa się do skanowania pod powierzchnią gruntu. W takich okolicznościach narodził się pomysł stworzenia georadaru spektralnego, który byłby w stanie dokładnie mapować strukturę badanych gruntów i obiektów znajdujących się pod ziemią. Potencjał wykorzystania takiej technologii jest ogromny. Nie tylko górnictwo, ale też budownictwo, inżynieria środowiskowa – to są wszystko gigantyczne branże, o bardzo dużym znaczeniu dla światowej gospodarki, i w każdej z nich informacja o tym, co znajduje się pod powierzchnią gruntu, jest przecież niezwykle wartościowa. Pracując nad technologią SGPR, skupiliśmy się przede wszystkim na potrzebach tych branż i dzisiejszego rynku. Wykonaliśmy ogrom pracy i zintegrowaliśmy różnorodne rozwiązania, które już były w użytku od lat, ale nikt wcześniej nie pomyślał o ich połączeniu lub innym zastosowaniu. Do tego wszystkiego dołożyliśmy szereg autorskich, zupełnie nowych rozwiązań. Po drodze napotkaliśmy wiele wyzwań: technicznych, organizacyjnych i finansowych, ale w końcu udało nam się stworzyć georadar spektralny. Na świecie jest tylko jedno urządzenie działające na podobnej zasadzie do naszego – opracował je Norweski Instytut Badań Obronnych w celu eksploracji powierzchni Marsa. Na naszej planecie my jako jedyni dysponujemy tego typu technologią i ją opatentowaliśmy.

Wywiady

Kamila Czaja: Zero tolerance for non-compliance

1 czerwca 2023 r. Kamila Czaja objęła stanowisko Dyrektor Generalnej Volvo Maszyny Budowlane Polska. Jej współpraca z Volvo Construction Equipment trwa od 2010 r. Przez ostatnie lata pracowała w Belgii i Szwecji na stanowiskach związanych z: zarządzaniem systemami produkcji, jakością, bezpieczeństwem, planowaniem sprzedaży i produkcji oraz lean ...

Relacje

Reklama
Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.