Czy inżynier ruchu jest jeszcze (nadal) inżynierem?

Artykuł porusza zmiany w roli inżyniera ruchu drogowego w Polsce. Autorka zastanawia się, czy współcześni inżynierowie wciąż pełnią funkcję twórczą, czy raczej ograniczają się do administracji i stosowania przepisów. Wskazuje na brak wymaganych uprawnień zawodowych dla projektantów i urzędników zarządzających ruchem, co budzi wątpliwości w kwestii profesjonalizmu branży. Zawód inżyniera ruchu stoi przed nowymi wyzwaniami, takimi jak pojazdy autonomiczne, i potrzebuje większej profesjonalizacji oraz aktualizacji przepisów.

Czy inżynier ruchu jest jeszcze (nadal) inżynierem? To nieco prowokacyjne pytanie nasunęło mi się po latach zajmowania się inżynierią ruchu drogowego, podczas których zebrałam doświadczenia od strony organu zarządzającego ruchem i od strony zarządcy drogi w mieście powiatowym średniej wielkości, ale także projektanta. A skąd wzięły się te wątpliwości? I czy jest na nie odpowiedź?

Na początek przypomnijmy sobie, kim jest inżynier. Zacytuję ogólnodostępne definicje: „Mówiąc o inżynierze, mamy na myśli osobę o dużej wiedzy z zakresu nauk technicznych i inżynieryjnych. Jego praca polega głównie na analizowaniu i rozwiązywaniu technicznych problemów przy zastosowaniu nauki oraz matematyki. Inżynierowie stosują zasady naukowe do analizowania, projektowania, wynalazków, kodowania, budowania i tworzenia, aby rozwiązywać wszelkiego rodzaju problemy i czynić świat lepszym miejscem. Jednym z ich najważniejszych narzędzi jest ich własna kreatywność. Inżynier stosuje metody naukowe oraz naukowy punkt widzenia do rozwiązywania i analizowania problemów technicznych, w czym pomaga mu jego wykształcenie. Praca inżyniera w znaczniej mierze jest umysłowa i kreatywna. Wymaga ona również umiejętności zarządzania”.

„Inżynieria ruchu drogowego jest dziedziną inżyni...