Reklama

Bez szybkiego wprowadzenia technologii CCS/CCSU powstaje realne ryzyko utraty konkurencyjności przemysłu cementowego w Polsce

BARIERY LEGISLACYJNE WPROWADZANIA TECHNOLOGII CCS/CCSU

Przemysł cementowy tworzy 12 zakładów produkcyjnych.

Obecnie, pod względem wielkości produkcji cementu, zajmujemy 3 miejsce w Europie, po Niemczech i Włoszech – mówił Krzysztof Kieres, przewodniczący SPC. – Produkcja cementu i nadrabianie zaległości infrastrukturalnych, które obserwujemy, jest możliwe dzięki zmodernizowanej branży cementowej. Produkcja cementu uzależniona jest od cen energii elektrycznej. Szacujemy, że ok. 35% udział w kosztach produkcji ma energia elektryczna. Pod tym względem cen energii elektrycznej ostatnim normalnym rokiem był rok 2021. Kolejnym czynnikiem kosztotwórczym są pozwolenia na emisję CO2.

Zdaniem prezesa Kieresa branżę cementową dotykają także bariery legislacyjne.

Obecnie nie możemy legalnie wyłapywać, transportować i składować CO2. Apelujemy o przyspieszenie prac nad przepisami, które nam to umożliwią – tłumaczył Krzysztof Kieres.

PRACOWNICY Z NIEPOKOJEM PATRZĄ W PRZYSZŁOŚĆ

O przyszłości branży cementowej związanej z wprowadzaniem technologii CCS/CCSU mówił Andrzej Reclik, prezes Górażdże Cement S.A.

To wyjątkowy dzień. Z perspektywy swojej 30-letniej pracy w cementowni nie pamiętam żeby tylu parlamentarzystów pojawiło na raz w naszym zakładzie. Jesteśmy też przed wielkimi wyzwaniami, które mogą wpłynąć na nasze funkcjonowanie. Ta wizyta już odbiła się szerokim echem wśród naszych pracowników, którzy z pewnym niepokojem patrzą w przyszłość naszej branży. Już w 2030 r. zostaniemy pozbawieni prawie 50% bezpłatnych uprawnień do emisji CO2 – mówił prezes Reclik.

Zdaniem Andrzeja Reclika największe biura architektoniczne na świecieogłosiły, że od 2030 r. będą projektowały wyłącznie budynki zeroemisyjne.

Osiągnięcie neutralności emisyjnej może odbyć się tylko poprzez wprowadzenie technologii wychwytywania, transportu i magazynowania lub wykorzystania CO2 (technologie CCS/CCSU). Wiemy, że sami nie jesteśmy w stanie sprostać tym wyzwaniom. Nie jesteśmy w stanie wyeliminować ok. 300 kg emisji CO2 na tonę cementu, gdyż jest to emisja procesowa. Tu potrzebujemy pomocy. Ta sama sytuacja jest we wszystkich krajach europejskich, które funkcjonują w ramach ETS-u – wyjaśniał Andrzej Reclik.

Według prezesa Reclika w najbliższym sąsiedztwie Polski są już realizowane projekty, które mają na celu wychwytywanie CO2 ze źródeł przemysłowych. – Powstaje zatem realne ryzyko utraty konkurencyjności przemysłu w Polsce – mówił Andrzej Reclik apelując o przyspieszenie prac na wprowadzaniem CCS/CCSU w Polsce.

Tylko wychwytywanie CO2 może nam pozwolić produkować cement zeroemisyjny. To nie jest science fiction. Takie projekty są już realizowane w Norwegii, Kanadzie, Maroku, Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Belgii czy USA.

Pilotażowa instalacja CCSU ruszy w Cementowni Górażdże w 2024 r.

Z kolei w 2027 r. w Cementowni Kujawy ma ruszyć instalacja CCS.

O przyspieszenie prac legislacyjnych nad wdrażaniem CCS/CCSU zaapelował także poseł Andrzej Szejna. – Dzisiaj przyszłość sektora cementowego uzależniona od prędkości i zakresu wdrożenia skutecznego prawa dotyczącego możliwości wychwytywania, transportu i magazynowania CO2. Bez przyspieszenia prac nad tymi zagadnieniami sektor cementowy w Polsce stanie w obliczu braku konkurencyjności wobec innych krajów. Dlatego deklarujemy współpracę ponad podziałami politycznymi w celu przyspieszenia prac legislacyjnych i wdrożenia rozwiązań umożliwiających zastosowanie technologii CCS – mówił poseł Szejna.

MOŻE BYĆ PROBLEM Z DOSTĘPNOŚCIĄ ODPADÓW

Polska jest europejskim liderem w zużyciu paliw alternatywnych w przemyśle cementowym produkowanych z odpadów. Średnio w Polsce 70% ciepła potrzebnego do wypału klinkieru w piecach cementowych pochodzi właśnie z wykorzystania paliw alternatywnych. Jest to możliwe dzięki inwestycjom i modernizacjom branży cementowej. Średnia europejska wynosi 40%.

Dr Bożeny Środa z SPC zwróciła uwagę, że może pojawić się problem z dostępnością odpadów w Polsce, gdyż do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska wpłynęło aż 39 wniosków na budowę instalacji do termicznego przekształcania odpadów.

Należy policzyć potrzeby inwestycyjne. Żeby nie powstały instalacje, które nie będą miały odpadów do spalania – mówiła Bożena Środa.

Poseł Przemysław Koperski podczas briefingu prasowego zaapelował, by nie przeszacować i nie zbudować zbyt wielu instalacji do termicznej utylizacji odpadów. Wykorzystujmy te instalacje, które mamy m.in. w cementowniach. W przeciwnym wypadku możemy znaleźć się w sytuacji podobnej do spalarni norweskich, które muszą importować odpady, gdyż nie mają ich na rynku – dodał.

źródło i fot.: Stowarzyszenie Producentów Cementu

Przeczytaj również: Zwiększenie funkcjonalności połączeń drogowych z S14

Wywiady

Piotr Litwa: Działalność człowieka spowodowała znaczny wzrost zapotrzebowania na wiele surowców oraz energię

Jakie wymagania muszą spełnić plany ruchu kopalń odkrywkowych przed ich zatwierdzeniem przez WUG? Piotr Litwa: W działalności górniczej istnieje ściśle określone pojęcie „Planu ruchu zakładu”. Jest to opracowany przez przedsiębiorcę i zatwierdzony przez właściwego miejscowo dyrektora OUG dokument, na podstawie którego prowadzony jest ruch zakład...

Relacje

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.