Krzysztof Rodzik: Pracujemy nad innowacyjnymi rozwiązaniami

W ramach moich kompetencji nadzoruje obszary handlu, logistyki oraz strategii i rozwoju. Bardzo się ciesze, że odpowiadam za te aspekty, ponieważ oprócz produkcji są to najważniejsze działy z punktu widzenia prowadzenia oraz rozwoju biznesu. Nie ukrywam, ze ten czas nie był łatwy, miedzy innymi ze względu na pandemie, która miała znaczny wpływ na rynek. Ale również ze względu na realizacje środków zaradczych wskazanych przez Komisje Europejska w ramach przejęcia Grupy LOTOS przez PKN Orlen.

Część aktywów LOTOS Asfalt została objętą środkami zaradczymi. W związku z powyższym należało się do tego dobrze przygotować, co tez było jednym z priorytetów podczas mojej pracy. Jednak tak jak wspomniałem na początku – dobry, zgrany zespół, w połączeniu ze znakomitym portfolio produktowym, a także innowacjami wdrażanymi zarówno od strony produkcyjnej, logistycznej, jak i samych produktów, powoduje, ze pomimo iż był to czas trudny, to czuje się usatysfakcjonowany dotychczasowa praca w spółce i z optymizmem patrze w przyszłość.

Kształcił się Pan w zakresie zarządzania projektami współfinansowanymi z funduszy strukturalnych UE. Sadzi Pan, ze na rynek inwestycji drogowych w Polsce zasilany środkami z budżetu unijnego można patrzeć z optymizmem?

Krzysztof Rodzik: Na europejskim rynku asfaltu obserwujemy dużą aktywność firm drogowych. Analiza sytuacji w segmencie budownictwa drogowego potwierdza pozytywne trendy w zakresie poziomu realizowanych inwestycji. Widoczna jest duża liczba ogłaszanych i rozstrzyganych przetargów, rosną nakłady przeznaczone na budowę infrastruktury drogowej. Dodatkowo ważnym elementem mającym wpływ na dynamikę i kierunki rozwoju inwestycji budowlanych w Polsce są właśnie środki z funduszy unijnych. Zarówno w poprzedniej perspektywie finansowej UE...